Wypoczywajcie i szczęśliwie wracajcie do swoich
zabezpieczonych mieszkań

Wiceprezes Zarządu KSM:

mgr Zbigniew Olejniczak

Sezon wakacyjny trwa. Niektórzy już się na nasze skwarne, afrykańskie lato „załapali", ale większość dopiero przygotowuje się lub tylko myśli o wyjeździe na zasłużony wypoczynek. Lato, wakacje - czas, w którym zamykamy na przysłowiowe „cztery spusty" nasze mieszkania i opuszczamy je, żeby na jakiś czas zmienić środowisko i wypocząć.

Niestety w tym okresie „gorącym tematem" stają się związane z nieobecnością w mieszkaniach ich gospodarzy takie problemy, jak: włamania, kradzieże oraz awarie skutkujące szkodami. W wielu przypadkach tym tak bardzo niepożądanym wydarzeniom można zapobiec, a co najmniej ograniczyć ich rozmiar. Czego tylko potrzeba ? Przezorności, wyobraźni, zrozumienia potrzeby i wykonania pewnych uprzedzających działań.

W sezonie wzmożonych wyjazdów od lat szczególnie nasilają się zalania, których powodem są awarie instalacji wodnej, kanalizacyjnej oraz wycieki z grzejników centralnego ogrzewania. Kolejna groźna kwestia - to gaz i rozszczelnienia instalacji. Ważne, by wyjeżdżając pozostawić mieszkanie ze sprawdzonymi, sprawnie funkcjonującymi instalacjami. Nie należy liczyć na to, że nie ma nas w domu, nikt nie używa łazienki, toalety, nikt nie gotuje zatem nic się nie może stać. Życie dowodzi, że jednak w pozostawionych mieszkaniach „coś się dzieje". Pękają rurki, krany nie są szczelnie zakręcone i ze złączy instalacji gazowej niespodziewanie gaz się ulatnia. Codzienne media każdego roku pełne są doniesień o często katastrofalnych skutkach takich zdarzeń. Dlatego - przed wyjściem z mieszkania, przed przekręceniem kluczy w zamkach - zamknijmy zawory główne wody i gazu. To czynność fundamentalna.

Wyjeżdżając nie znikajmy w jakiejś kosmicznej „czarnej dziurze". Zostawmy ślad za sobą gdzie jesteśmy. Najlepiej u zaprzyjaźnionych, najbliższych sąsiadów. Po naszym powrocie to oni wyjadą, a my przejmiemy pieczę nad ich mieszkaniem. Jeśli takiego, niemal „rodzinnego" sąsiedztwa nie mamy, to powiadommy administrację osiedlową o wyjeździe, pozostawiając numer swego telefonu. Przecież niemal każdy obecnie ma stale przy sobie owo urządzenie, zatem w razie potrzeby kontakt może być natychmiastowy.

Gdy będziemy wypoczywać, to miejmy świadomość, że miasta nie opuszczają ci, którzy wyspecjalizowali się w pracach „oczyszczających" mieszkania. Złodzieje - bo o nich mowa - tylko czekają na wakacyjne wyjazdy. To okres ich „żniw", oni pracują i nierzadko dość mocno potrafią nocą „wyczyścić mieszkanie" z pozostawionej w nim gotówki, cennych przedmiotów, a niekiedy nawet mebli, działając w biały dzień jako „ekipa przeprowadzkowa". To wszystko sytuacje z życia. Już wielokroć się zdarzyły. Dlatego miejmy swoje mieszkanie ubezpieczone. Od pożaru, zalań, wybuchu gazu, kradzieży i innych nieszczęść.

Zakłady ubezpieczeniowe opracowały nawet specjalne informacje z myślą o wyjeżdżających na wczasy i pozostawiających swe mieszkanie bez opieki. Oto wskazówki jednego z profesjonalnych ubezpieczycieli (bez nazwy - by nie było kryptoreklamy).

Planujesz urlop ? Podajemy 6 wskazówek, jak zabezpieczyć mieszkanie przed wyjazdem.

W sezonie wakacyjnym lub świątecznym wiele osób planuje dłuższy pobyt poza domem. Ryzyko kradzieży z włamaniem wzrasta w tym czasie kilkukrotnie, dlatego zadbajmy o ochronę już wcześniej, by móc spokojnie cieszyć się czasem spędzanym poza domem.

30 sekund – tyle czasu potrzebuje statystyczny złodziej, by wejść do mieszkania. Niekiedy sami ułatwiamy zadanie włamywaczom, zostawiając uchylone okna czy niedomknięte drzwi balkonowe. O czym więc należy pamiętać, udając się na urlop ?

1. Zabezpiecz okna i drzwi
Sprawcy bardzo często włamują się do domu poprzez wyważenie okien lub drzwi balkonowych, dlatego przed wyjazdem w pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić, czy wszystkie okna i drzwi są szczelnie zamknięte. Dobrze, jeśli już na etapie urządzania mieszkania zainwestujemy w okna z wzmocnionymi szybami, okuciami oraz dodatkowymi zamkami. Jeśli jednak jest już za późno na takie rozwiązanie, zamontujmy folie lub rolety antywłamaniowe – ważne, aby zabezpieczenia posiadały atest.

2. Zainwestuj w zamek
Kolejnym istotnym elementem są drzwi wejściowe i zamontowane w nich zamki. Zarówno te pierwsze, jak i drugie mają kilka klas atestów. Dlatego przed zakupem warto poprosić o pomoc fachowca, który odpowiednio dobierze system zabezpieczeń do naszych potrzeb. Dobrze zamontowany zamek może przedłużyć „pracę" złodzieja nawet o 30-40 minut.

3. Nie kuś złodzieja
Wszelkie drabiny, narzędzia czy sprzęty pozostawione na widoku mocno kuszą włamywaczy. Dlatego przed wyjazdem nie pozostawiajmy w pobliżu domu przedmiotów, które mogą ułatwić złodziejowi zadanie. Dodatkowo zadbajmy, aby przed wejściem do mieszkania było sprawne oświetlenie – włamywacze unikają takich miejsc.

4. Pochowaj cenne przedmioty
Unikajmy przechowywania w domu znacznych sum pieniędzy i wartościowych przedmiotów. Jeśli jednak już jesteśmy do tego zmuszeni, nie trzymajmy ich w jednym miejscu. Poszukajmy w mieszkaniu takich skrytek, które dla złodzieja mogą okazać się nietypowe. Spiszmy też numery fabryczne sprzętu elektronicznego, np. telewizora czy komputera. W ten sposób zwiększamy szansę na ich odzyskanie.

5. Ubezpiecz mieszkanie
Choć polisa mieszkaniowa nie gwarantuje stuprocentowej ochrony przed włamaniem, to zabezpieczy nas od potencjalnych strat. Dobrze, jeśli w polisie przewidzimy ubezpieczenie elementów stałych, takich jak drzwi, okna czy wewnętrzne instalacje, oraz ochronę mienia ruchomego, czyli wartościowych przedmiotów znajdujących się wewnątrz domu. Pamiętajmy przy tym, aby dobrze dopasować zakres ochrony i sumę ubezpieczenia. Nie zaniżajmy wartości naszego mienia po to, by zaoszczędzić na składce, ponieważ w momencie szkody wypłacone odszkodowanie będzie wynosić maksymalnie tyle, ile wybrana przez nas suma. Ewentualne różnice będziemy zmuszeni pokryć z własnej kieszeni.

6. Poinformuj bliskich o wyjeździe
Dobrze, jeśli o Twojej nieobecności poinformujesz sąsiadów i najbliższą rodzinę. Zostaw im klucze do mieszkania i poproś, aby od czasu do czasu zapalili światło w domu, opróżnili skrzynkę na listy, czy usunęli ulotki reklamowe z wycieraczki. Takie proste czynności świadczą o tym , że mieszkanie jest pod stałą opieką i nadzorem.

Są jeszcze inne sposoby odstraszania potencjalnych złodziei. Oni obserwują bardzo uważnie, które mieszkania w danym budynku są przez kolejne dni nieoświetlane. Dlatego może warto zainwestować w wyposażenie naszego mieszkania w automatyczne włączniki oświetlenia, które podczas naszej nieobecności, o zaprogramowanej godzinie będą zapalać i gasić światło w poszczególnych pomieszczeniach sprawiając wrażenie obecności domowników.

A przede wszystkim nie chwalmy się swoim majątkiem pozostawionym w opuszczonym mieszkaniu i faktem wyjazdu na urlop w internetowych portalach społecznościowych. Nie publikujmy zdjęć, na których w tle widoczne jest wyposażenie naszego „M". Nie awizujmy na Facebooku całemu światu, że wylatujemy na Kanary czy gdziekolwiek indziej. Zachowajmy też powściągliwość i nie opowiadajmy spotkanym w jakimś markecie znajomym kiedy, gdzie i na jak długo wyjeżdżamy. Słyszą to nie tylko nasi przyjaciele, ale i inni znajdujący się tuż obok i tylko pozorujący robienie zakupów, a w rzeczy samej zbierający takie właśnie informacje.

Nie jest moim zamiarem straszyć kogokolwiek - a jedynie sygnalizować, że w niespodziewanym momencie może zaistnieć zdarzenie, o którym nawet nie pomyśleliśmy, a które może mieć dla nas fatalne skutki. Dlatego nie dopiero na godzinę przed wyjazdem, ale wcześniej, tak na spokojnie, po przeczytaniu tego tekstu przeanalizujmy - czy opuszczone nasze mieszkanie będzie bezpieczne, czy wszystkie media i instalacje prawidłowo w nim działają. Jeśli nie - podejmijmy natychmiast środki zaradcze. Jeśli tak - ze spokojem udajmy sie na upragniony wypoczynek.

Dobrego wypoczynku wszystkim członkom naszej Spółdzielni i Państwa rodzinom. Relaksujcie się, zwiedzajcie, pływajcie, opalajcie, podróżujcie itd. I szczęśliwie wracajcie do swoich niczym nie naruszonych mieszkań.

Z poważaniem

ZBIGNIEW OLEJNICZAK