2015-04-17

16 osiedli ma nadwyżkę wpływów nad kosztami w eksploatacji i funduszu "B"

 

Przewodniczący Rady Nadzorczej KSM:

mgr inż. Jerzy Doniec

 

W połowie kwietnia możemy już powiedzieć, że sezon grzewczy 2014/2015 mamy „z głowy". Zużycie ciepła jest już niewielkie. Tylko wyjątkowo ciepłolubni, mieszkający na wyższych piętrach, czerpiąc jeszcze ciepło podnoszą jego zużycie i tym samym koszty, nie tylko u siebie, ale u innych lokatorów budynku. 40% ogólnego kosztu ciepła, to koszt wspólny, rozliczany w proporcji do powierzchni lokalu. Już teraz możemy powiedzieć, że koszty ciepła w mijającym sezonie nie będą wysokie.


Stosowanie w Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej współczynnika zwiększającego zaliczki na kolejny okres rozliczeniowy w oparciu o „wypracowane" koszty skutecznie broni przed nadmiernym wzrostem kosztów spowodowanych podwyżkami ceny ciepła i zwiększonym zużyciem w przypadku srogiej zimy. Tak więc w zdecydowanej większości mieszkańcy nie powinni odczuć niekorzystnych zmian w wyniku rozliczeń kosztów ciepła tego sezonu. W naszej Spółdzielni okres rozliczeniowy nie musi pokrywać się z sezonem grzewczym, ale i tak okres podawania ciepła zwiększa w sposób odczuwalny ogólny koszt za to medium. Wypracowany w KSM sposób ustalania wysokości nowej zaliczki na ciepło w oparciu o własne zużycie jest zapewne najkorzystniejszy. Są zarządcy nieruchomości, gdzie zaliczki ustala się w oparciu o średnie zużycie w budynku, czy wręcz o średnie w całych zasobach. Wówczas dany mieszkaniec może się dowiedzieć, że w przypadku zwrotu części dokonanej zaliczki jest w grupie osób oszczędzających, czy w przypadku konieczności dopłat – wręcz przeciwnie. Może taka świadomość jest i ważna; tyle że w przypadku takiej zasady zdecydowanie ciepłolubni będą zmuszeni dopłacać kwoty nierzadko przekraczające tysiąc zł, a mistrzowie oszczędzania mogą nie wnosić opłat za korzystanie z lokalu przez parę miesięcy, gdyż pozwoli na to kwota zgromadzonej tam nadpłaty. Żadna z powyższych stron z takiego rozwiązania nie może być zadowolona.


Niech więc u nas zostanie ta sprawdzona zasada nadal. System oparty na świadomości obywateli jakoś się nie sprawdził. Płacimy więc w miarę niskie rachunki za ciepło; bez skoków czy to w górę, czy w dół. Nasze dochody są wszak na ustabilizowanym i w powszechnym odbiorze, zbyt niskim poziomie.


W marcu Rada Nadzorcza odbyła jedno, za to o bardzo obfitym programie – posiedzenie. Jak zwykle rozpoczęło je rozpatrywanie spraw członkowskich, na tle aktualnego stanu zadłużenia we wnoszeniu opłat za korzystanie z lokalu. Zaległości te na dzień 28 lutego 2015 r. wynosiły: 11.074.920,00, co oznaczało wzrost zadłużeń w stosunku do stycznia br. o 326 tys. zł. Zważywszy, że na stan tych zadłużeń wpływ miało nieprzekazanie w terminie należnych odszkodowań za niedostarczenie Spółdzielni lokali socjalnych, a także niedopłat z rozliczeń mediów, to ten minus zostanie szybko zlikwidowany. Miasto swoją zaległość szybko wyrówna, a niedopłaty zostaną uregulowane i tak jak ma to miejsce dotąd, systematycznie na bieżąco. Na posiedzenie marcowe Zarząd skierował 11 wniosków o wykreślenie z rejestru członkowskiego. Tym razem pięcioro członków swoje zadłużenia spłaciło przed terminem posiedzenia, stąd Radzie przyszło rozpatrywać już tylko 6 wniosków. Z tej ilości jedną sprawę odroczono, a pięciu członków wykreślono z rejestru.


Część gospodarczą posiedzenia rozpoczęło rozpatrzenie wyników ekonomicznych osiedli w zakresie kosztów eksploatacji i realizacji robót remontowych za rok 2014. W tej części omówiono również wyniki zakładów celowych w roku ubiegłym.


Zgodnie z wcześniejszymi prognozami w roku ubiegłym osiedla zamknęły działalność eksploatacyjną pewną nadwyżką wpływów nad kosztami. Jedynie osiedle Ligota nie zbilansowało wpływów z poniesionymi kosztami. Ponieważ jednak osiedle to od kilku lat ma pewne problemy z wyjściem na prostą, Rada zobowiązała Radę Osiedla do doprowadzenia, w terminie do końca roku, finansów osiedla do należytego poziomu.


Również prace remontowe finansowane z funduszu „B" osiągnęły w skali całej Spółdzielni wynik dodatni. Ale także tu osiedle Ligota, jako jedyne, nie zbilansowało wpływów i wydatków. Zobowiązanie Rady Osiedla do doprowadzenia finansów do właściwego poziomu obejmuje oczywiście i kwestie remontów.


Zakłady Celowe rok 2014 zakończyły wynikiem ujemnym. Jedynie Zakład Ciepłowniczy wypracował nadwyżkę w swojej działalności. Zakład Usług Parkingowych niewielką stratę spowodowaną nieprzewidzianymi wydatkami, zlikwiduje w tym roku. Serwis Techniczny z kolei już drugi rok z rzędu notuje wynik ujemny w swojej rocznej działalności. Powody, które doprowadziły do tej sytuacji, oby... trwały wiecznie. Łagodna, bezśnieżna zima była powodem, że do Zakładu nie spłynęły zamówienia na odśnieżanie dróg wewnętrznych. Akcja odśnieżania stanowiła dotąd poważną i kosztowną pozycję usług tego Zakładu. Bardzo dobre wyniki osiedli na eksploatacji osiągnięte w roku ubiegłym w dużej mierze spowodowane zostały brakiem wydatków na tę kosztowną pozycję. Stąd wynik Zakładu nie może martwić. Mieszkaniowe Biuro Pośrednictwa również nie osiągnęło pozytywnego wyniku finansowego w swojej działalności w 2014 roku, co w głównej mierze jest wynikiem aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości i utrudnień w otrzymaniu kredytów w banku. Sytuację Biura poprawi niewątpliwie zdjęcie od nowego roku sztucznie przypisanego mu obowiązku ponoszenia kosztów wydawania naszej spółdzielczej gazety „Wspólne Sprawy" oraz dodatkowo zmiana sposobu wynagradzania pracowników Biura.


W kolejnym punkcie programu posiedzenia Rada Nadzorcza zapoznała się z informacją Zarządu na temat zaległości w opłatach za lokale w KSM na koniec 2014 roku, wraz z oceną skuteczności form windykacji. Z przedstawionego materiału wynika, że w 2014 roku nastąpił spadek zadłużenia w stosunku do 2013 roku, choć utrzymywało się na wysokim poziomie 10 mln 661 tys. zł. Najbardziej wiarygodny wskaźnik procentowy wielkości zadłużenia wskazuje, że zadłużenie to z 8,23 % w 2013 roku, spadło do poziomu 7,82 % w roku 2014. Ten spadek jest szczególnie cenny w sytuacji, gdy nastąpi kolejny wzrost opłat za korzystanie z lokali, głównie w pozycjach niezależnych od Spółdzielni takich jak: koszt energii elektrycznej, cieplnej, wody, opłaty za wieczyste użytkowanie gruntu i od nieruchomości.


Rada uznała, że spółdzielcze formy w zakresie działalności windykacyjnej prowadzone są właściwie i kompleksowo oraz w dużym stopniu skutecznie, a także realizują zadania i stosują środki zaradcze przeciwdziałające powiększeniu zaległości w opłatach za lokale. Ponadto Rada zaproponowała, by przedłożone Radzie opracowanie zostało podane do wiadomości członków Spółdzielni poprzez zamieszczenie go we „Wspólnych Sprawach".


Następnie Rada zapoznała się z informacją Zarządu o przebiegu Zebrań Osiedlowych odbytych przed Walnym Zgromadzeniem w 2015 roku. Rada stwierdziła, że wiele wniosków zgłoszonych przez członków Spółdzielni – z ogólnej ilości 23 – zostało już zrealizowanych, a część jest w trakcie realizacji. Uderza natomiast bardzo niska frekwencja na tego typu zebraniach. Średnia frekwencja w Spółdzielni wyniosła 2,1% a w osiedlu im. Ściegiennego 1,2%, w Giszowcu 1,4%, w os. im. Kukuczki 1,6%. Według optymistów taka niska frekwencja świadczy o tym, że mieszkańcy naszych spółdzielczych zasobów nie mają większych problemów i pretensji pod adresem władz Spółdzielni. Oby tak było.


W ostatnim punkcie porządku obrad Rada zapoznana została ze stanem przygotowań do Walnego Zgromadzenia, którego przeprowadzenie planowane jest w czerwcu. W stosunku do Zgromadzeń z lat ubiegłych zaproponowano odbycie go nie jak dotychczas w 3 częściach, a w dwu. Rada zaakceptowała powyższą propozycję, a także dalsze działania wynikające z Ustawy o Spółdzielniach Mieszkaniowych oraz Statutu KSM i poprzedzające Walne Zgromadzenie.


Jak zwykle posiedzenie zakończyło rozpatrzenie korespondencji przychodzącej i wychodzącej. Z przychodzącej niewątpliwie najważniejszą była informacja o przyznaniu naszej Spółdzielni kolejnej nagrody w Rankingu Spółdzielni Mieszkaniowych organizowanym przez miesięcznik „Domy Spółdzielcze".


26 marca br. w siedzibie naszej Spółdzielni doszło do spotkania Prezydenta Katowic Marcina Krupy i towarzyszącego mu wiceprezydenta Bogumiła Sobuli, z Zarządem KSM i liczną grupą spółdzielczych samorządowców, w tym z członkami Rady Nadzorczej. Była to doskonała okazja do zaprezentowania problemów na styku Spółdzielnia – Urząd Miasta oraz bolączek na terenie naszych osiedli, których usunięcie leży w kompetencjach Urzędu. Sprawozdanie z tego niezwykle pożytecznego spotkania zamieszczone jest na stronach „Wspólnych Spraw". Oby tylko realizacja zgłoszonych wówczas postulatów przebiegła równie sprawnie jak samo spotkanie.

Z poważaniem

JERZY DONIEC



     

 
 
Wiadomości


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji: Polityka prywatności (Cookies-RODO)